Chwasty na talerzu

with Brak komentarzy
Coraz częściej korzystamy z roślin dziko rosnących, ale dotychczas najczęściej używaliśmy ich jako ziół na różne dolegliwości.  Mało kto wie, że popularne chwasty, nie tylko można jeść, ale mają też spore walory smakowe. Przez lata sprowadzaliśmy egzotyczne rośliny i stosowaliśmy je w kuchni, a o naszych rodzimych zapomnieliśmy. Teraz na nowo zaczynamy się nimi interesować.
Z roślin dziko rosnących najlepiej korzystać wiosna, kiedy nasz organizm potrzebuje po zimie regeneracji, a nowalijki w sklepach są wątpliwej jakości. Młode rośliny, jeszcze przed kwitnieniem, są źródłem łatwo przyswajalnych witamin i enzymów.
Poniżej kilka przykładów popularnych chwastów, które mogą urozmaicić nasz jadłospis.
Babka lancetowata (Plantago lanceolata) – młode liście można dorzucać do zup ziołowych i sosów, smażyć w cieście naleśnikowym albo suszyć na herbatki bo mają działanie wykrztuśne. Zbieramy od V do VIII.
Bluszczyk kurdybanek (Glechoma hederacea) – młodymi liśćmi i pędami doprawia się duszone warzywa i mięso. Świeże ziele można dodawać do past z twarogu, jajecznicy i sałatek. Pędy i liście zbieramy od IV do V.
Fiołek wonny (Viola odorata) – młode liście zbieramy od marca do kwietnia i używamy ich do zup, sosów i omletów. Kwiaty przydadzą się do zrobienia olejków zapachowych i syropów.
Gwiezdnica pospolita (Stellaria media) zbierana jest cały rok i używa się jej do zup i sałatek.
Kuklik pospolity (Geum urbanum)- korzenie, które zbiera się w marcu i kwietniu służą jako przyprawa do potraw a ziele (zbieramy IV-V) możemy stosować do zup i sosów.
Komosa biała (Chenopodium album) czyli lebioda zastępuje szpinak. Młode liście i wierzchołki łodyg (zbierane od IV do X) można jeść na surowo, dusić lub gotować.
Krwawnik pospolity (Achillea millefolium) – młode liście zbiera się przed wykształceniem pędu kwiatowego (IV-VI). Można doprawiać nimi omlety, sosy i zupy.
Łopian większy (Arctium lappa) – młode liście dodaje się do zup i sosów. Korzenie po uprażeniu i zmieleniu mogą służyć do przygotowania herbatki. Korzenie zbieramy III-V oraz IX-X, liście natomiast IV-X.
Marzanka wonna (Galium odoratum) czyli przytulia służy do aromatyzowania win, likierów, zup i sosów. Ziele zbiera się V-VI
Mniszek lekarski (Taraxacum officinale) ma jadalne, młode liście i korzenie. Z liści robi się sałatki. Korzenie gotuje się jak inne warzywa korzeniowe.
Nagietek lekarski (Calendula officinalis) – suszone płatki zastępowały kiedyś szafran. Dodadzą koloru potrawą. Młode liście wykorzystuje się do zup i sałatek.
Podbiał pospolity (Tussilago farfara) – kwiaty zbieramy od III do IV i wykorzystujemy przy robieniu syropów i herbatek. Natomiast liście nadają się do zup.
Pokrzywa zwyczajna (Urtica dioica) – młode pędy zbierane w kwietniu i maju mogą być dodatkiem do zup, omletów, sałatek, jajecznicy i pasty do chleba. Doskonale smakują jako nadzienie potraw mięsnych.
Stokrotka pospolita (Bellis perennis) – młodych liści i pąków używa się do zup, sosów i jako dodatek do masła ziołowego. Pączki marynowane w occie smakują podobnie do kaparów. Z kwiatów można zrobić syrop do herbaty, który pomaga na przeziębienie.
Szczawik zajęczy (Oxalis acetosella) – jadalne są wiosenne liście. Zakwasza się nimi zupę jarzynową i barszcze. Mogą też być dodatkiem do sosów majonezowych i sałatek. Liście zbieramy w IV i V.
Arcydzięgiel litwor (Angelica archangelika) – młode pędy można dodawać do sałatek, zup i sosów. Kandyzowanych używa się do zdobienia ciast.
Pamiętajmy, aby zbierać tylko gatunki, które dobrze znamy. Ponadto, rośliny muszą być zdrowe i nieuszkodzone.
Gdzie je zbierać?
Przynajmniej 100 m od ruchliwej ulicy. Z dala od wysypisk śmieci, torów kolejowych, zakładów przemysłowych i upraw pryskanych środkami chemicznymi. Z uwagi na ostatnią kwestie, warto jest zbierać rośliny, ze stanowisk dobrze znanych. Musimy wiedzieć, że ani w miejscu gdzie zbieramy zioła, ani w jego pobliżu nikt nie stosował środków chemicznych.
Podziel się: