Dla tych, którzy cały czas twierdzą, że „nie mają ręki do roślin” i chcieliby, ale nie mogą mieć roślin w domu, zrobiłam listę moich faworytów. Uważam, że najważniejsze, to dobrze wybrać. Tutaj przedstawiam rośliny doniczkowe z kategorii wytrzymałe na trudne warunki mieszkaniowe i relacje z ludźmi. Z tymi roślinami może się udać. W każdym razie warto spróbować.
Zamiokulkas
to dosyć popularna roślina. Wcale mnie to nie dziwi, bo wygląda elegancko, nowocześnie, pasuje do każdego rodzaju wnętrza, a do tego znosi mało sprzyjające warunki i szybko rośnie. Poradzi sobie nawet w miejscach zacienionych i wybaczy nam, jeśli nie dostarczymy mu wody na czas. Ma też wysoką tolerancję na suche powietrze i słabsze oświetlenie. Zapewne dlatego możemy spotkać go także w biurach i przestrzeni publicznej a często nawet w toaletach bez okien.
Sansewieria
to przede wszystkim bogactwo kształtu, elegancja i wytrzymałość. Popularne 'języki teściowej' to roślina, która nie sprawia żadnych trudności w uprawie. Oczywiste jest, że minimum pielęgnacji jest niezbędne. Nadaje się do każdego rodzaju wnętrz. Ostatnio często wykorzystuje się ją w nowoczesnych aranżacjach, w przestrzeniach biurowych i publicznych. Ma wiele atrakcyjnych odmian, które wyglądem zupełnie nie przypominają sansewierii z dawnych lat. Troskliwie pielęgnowana może zakwitnąć drobnymi kwiatkami. Nie wymaga dużej ilości światła ani obfitego podlewania. Nie należy doprowadzić do zalania systemu korzeniowego. Pomiędzy kolejnymi dawkami wody, ziemia powinna lekko przeschnąć. Nie potrzebne jest jej zraszanie, ale należy pamiętać o usuwaniu kurzu z liści.
Zielistka
to roślina odporna na niewłaściwe warunki życia, co zawdzięcza korzeniom gromadzącym wodę. Lubi regularne i obfite podlewanie, ale należy pozwolić ziemi przeschnąć między dostarczaniem kolejnych dawek wody. Ma dekoracyjne liście, a niedobór wilgoci łatwo na nich zauważyć. Robią się drobniejsze, a ich brzegi zamierają. Zielistkę można uprawiać nie tylko w domu, ale też na werandach, tarasach, a nawet w ogrodzie. W zimie należy pamiętać o ścieraniu kurzu z liści i zraszaniu rośliny.
Aspidistra
Aspidistra to kolejna żelazna roślina. Jej nazwa zwyczajowa to 'żelazny liść'. Ma bardzo skromne wymagania uprawowe, ale jest to ciekawa i elegancka roślina doniczkowa. Jej ozdobą są ciemnozielone, skórzaste liście na długich prostych ogonkach. Jeśli odpowiednio się nią zajmiemy, może wytworzyć również kwiaty. Zadbana roślina jest piękną dekoracją mieszkania, bądź biura. Pięknie rośnie tam, gdzie inne gatunki nie dają rady. W przypadku tej rośliny zasada jest taka, że troszczymy się o nią mniej, niż powinniśmy. Nie potrzebuje dużej ilości światła, ostre promienie słoneczne wręcz niszczą jej liście. Może rosnąć na werandzie lub w ogrodzie, w zacienionych miejscach. Podlewamy tak, aby ziemia w doniczce była stale lekko wilgotna, ale nie zalana. Liście można okazjonalnie zraszać miękką letnią wodą. Pamiętamy o ścieraniu kurzu z liści.
Schefflera
W swoim naturalnym środowisku Schefflera jest drzewem, które sadzi się w parkach, wzdłuż ulic i przed domami. Zwana jest drzewem parasolowym. U nas jest ozdobą mieszkań, ale musimy pamiętać, że to duża roślina i w sprzyjających warunkach, nawet w mieszkaniu może urosnąć do wielkości mini drzewka i taką też przyjmuje formę. Schefflera słabo się krzewi dlatego po kilku latach na formę długiej łodygi zakończonej parasolem liści. Często możemy zobaczyć ją w przestrzeniach publicznych, holach i dużych biurach. Dodatkowo nie wymaga zbyt skomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych, a wygląda ciekawie. Występuje w kilku odmianach, różniących się zabarwieniem i formą liści. Jest to roślina światłolubna, ale dobrze rośnie w świetle rozproszonym, a nawet lekkim półcieniu. Podlewamy umiarkowanie, pozwalając ziemi lekko przeschnąć przed kolejnymi zabiegami. Dobrze znosi dużą wilgotność powietrza, więc można ją zraszać miękką wodą.
Epipremnum
Epipremnum bądź Scindapsus to roślina, która radzi sobie w naprawdę trudnych warunkach. Nie straszny jej niedobór światła, wody oraz zanieczyszczone powietrze. Świetnie radzi sobie nawet w kuchni, gdzie często oprócz kurzu na liściach roślin osadza się tłuszcz. Epipremnum szybko rośnie. Można rozprowadzić go na ścianie lub przy podporach (wówczas powinien mieć większe liście). Lubi stale wilgotne podłoże, ale nie można go zalewać, bo korzenie mogą zgnić. Poradzi sobie też z okresowym zacienieniem.
Trzykrotka
Trzykrotkę, z pewnością znamy z miejsc publicznych. Kiedyś często ustawiana była w klasach szkolnych i nierzadko wyglądała fatalnie. Przelana lub wysuszona nie zachwycała. Jest to jednak roślina dość interesująca. Ma zwisający pokrój, dobrze się czuje nie tylko w domu, ale i w ogrodzie. W sprzedaży można spotkać kilka odmian, które różnią się kształtem i kolorem liści. Szybko i bardzo dobrze rośnie w silnym, ale rozproszonym świetle. Ziemia w doniczce powinna być stale lekko wilgotna.
Ceropegia woodii
to roślina bardzo drobna i delikatna. Jej listki kształtem przypominają serca zawieszone na cienkich niteczkach, ale jest to sukulent i wytrzymuje wiele niedogodności. Lubi stanowiska jasne i ciepłe, ale dobrze radzi sobie też w niewielkiej odległości od okna. Jeśli ma niedostatek światła, to wygląda trochę gorzej, ale nie zamiera. Podlewamy ją oszczędnie. Ceropegia zbiera wodę w mięsistych liściach, więc nie potrzebuje stale wilgotnego podłoża. Jest bardzo odporna na przejściowe susze. Zimą potrzebuje natomiast zraszania liści. Więcej o ceropegi woodii
Drzewko szczęścia
Drzewko szczęścia według feng shui emituje dobrą energię. Należy do grupy sukulentów. Wodę magazynuje w liściach, dlatego nie, straszne mu okresy suszy. Podlewamy, dopiero kiedy ziemia całkowicie przeschnie. Najlepiej użyć do tego wody przegotowanej odstałej albo zakwaszonej kroplą cytryny. Woda z kranu mu nie służy, ale nie zabije go. Dobrze znosi suche powietrze. Latem można wynieść go na balkon. Występuje w kilku ciekawych odmianach, np. Gollum i Hobbit.
Kaktusy
to dobre rozwiązanie dla zapominalskich i tych, którzy stawiają pierwsze kroki w uprawie roślin. Mają wiele odmian i gatunków, dzięki czemu mogą urozmaicić każdą przestrzeń. Podlewać należy je rzadko. Nie można dopuścić do zalania korzeni. Od października do marca można całkowicie zaprzestać podlewania, bo rośliny wtedy zimują. Jeśli zapewnimy im jeszcze zacienione, chłodne miejsce, to możemy doczekać się przepięknych kwiatów. Zwykle preferują stanowiska dobrze nasłonecznione, ale nie można wszystkich roślin wrzucić do jednego worka, bo w tej grupie jest bardzo duża różnorodność. Z dala od okna też potrafią dobrze sobie radzić.
To było 10 wytrzymałych roślin doniczkowych. Mało i dużo. Bez wielkich gwiazd i modnych okazów, ale takie, które pozwolą rozpocząć przygodę z uprawą roślin w domu. Nie sprawiają kłopotów. Mimo że dosyć pospolite pozwolą stworzyć interesujące aranżacje. Bogactwo odmian w niektórych gatunkach zaskakuje.